"Kibicujący Justynie Kowalczyk" w Szklarskiej Porębie piszą

Droga była bardzo długa i męcząca. Po przyjeździe okazało się, że starsze dziewczyny mieszkają w innym budynku, jak się okazało, w lepszych warunkach niż inni. Posiadały w pokoju m.in. kominek, kuchnię, dvd... Reszta obozu przeprowadza się na dwie tury w środę i niedzielę do innego budynku. Z kolei nasi ‘olimpijczycy' mieszkają jeszcze gdzie indziej, nieco dalej, bo jakieś 200 metrów od mieszkania starszych dziewczyn. Dziś (dzień drugi) odbyły się dwa treningi. Na jednym z nich zapoznaliśmy się z trasami, na drugim zajechaliśmy do... Czech, gdzie Paweł Atalski wykazał się swoimi znajomościami języka obcego. Zostawiliśmy narty na środku trasy i jakiś pan zwrócił nam uwagę po czesku, Paweł odpowiedział mu krótko, w jego mniemaniu również po czesku: „Okje". Dziś w nocy starsi chłopcy (Paweł, Hałaska oraz Morszczyn) nieco zdenerwowali trenerów, za co jutro idą sobie o 6 rano, na „krótki" spacerek.

Kibicujący Justynie Kowalczyk- narciarze